Istnieje wiele błędnych przekonań na temat introwertyków, które znacznie mijają się z prawdą. Sporo mitów powstało przez to, że żyjemy w hałaśliwym i krzykliwym społeczeństwie, do którego nieraz trudno im się dopasować. Oto parę wyznań, które pozwalają nam zobaczyć postrzeganie świata ich oczami.
Spis treści
1. Wybieramy jakość nad ilość
Jeśli chodzi o zawierane więzi, nie mamy ich wiele, lecz jeśli znajdujemy zaufaną osobę to potrafimy rozmawiać godzinami i ufamy jej w 100%. Niektórzy ludzie zawierają dużo powierzchownych znajomości, które nie są trwałymi relacjami. Prowadzą mało znaczące rozmowy, z których nic nie zyskują. Wolelibyśmy uczestniczyć w głębszej konwersacji na konkretny temat, z której czerpiemy czystą przyjemność.
2. Potrzebujemy więcej czasu dla siebie
Lubimy mieć więcej czasu dla siebie, spędzanego jedynie we własnym towarzystwie, by zebrać myśli i naładować akumulatory. Nie oznacza to, że przez cały czas pragniemy być sami i samotność nam nie przeszkadza. Niezwykle cenimy nasze spotkania z przyjaciółmi, lecz po prostu lubimy częściej niż ekstrawertycy pobyć samemu, co często odbierane jest za wycofanie lub izolowanie się.
3. Wyczerpują nas interakcje społeczne
Bardziej wolimy obmyślać i analizować niż dzielić się tym wszystkim ze światem. Przebywanie w tłumie lub gronie osób, z którymi nie umiemy zbytnio nawiązać kontaktu, może być dla nas najgorszą formą męczarni, po której zwyczajnie czujemy się zmęczeni. Wyczerpuje nas doświadczanie pustki w głowie, gdy nie wiemy co na siłę powiedzieć lub, jak zagadać. Potrzebujemy wtedy chwili wytchnienia w samotności i pozbierania myśli.
4. Mamy również ekstrawertyczną stronę
Ludzie mogą być zaskoczeni, kiedy wykazujemy się nieco innymi cechami, niż tymi którymi nam przypisywano. Nikt nie jest całkowicie zamknięty w sobie. Okazuje się, że nie istnieje typ człowieka, który byłby w 100% introwertykiem lub w 100% ekstrawertykiem. Każdy człowiek posiada mniej czy więcej cech z tych dwóch typów osobowości. Tak więc również stać nas na otwartość oraz spontaniczność.
5. Mniej mówimy więcej słuchamy
Ekstrawertyk może odnosić wrażenie, że jesteśmy złym partnerem do rozmów. Otóż wręcz przeciwnie. Jesteśmy doskonałymi słuchaczami, przez co wiele osób nam ufa i chętnie zwierza się ze swoich problemów. Oczywiście, lubimy zabierać głos na dane tematy, a w szczególności opowiadać o swojej pasji bądź zainteresowaniach. Jednak rozmowy o mało ważnych rzeczach np. o pogodzie wyczerpują naszą energię.
6. Jesteśmy pasjonatami
Ekstrawertycy często posiadają szeroką gamę zainteresowań, lecz my wolimy posiadać kilka, które pochłaniają nas do reszty. Gdy naprawdę nas coś zaciekawi, wgłębiamy się w to całkowicie. Jeśli zaczniemy wypowiadać się na temat naszego hobby, to bardzo trudno wtedy nam przerwać.
Zobacz również: Ile procent introwertyka jest w Tobie?
(źródło: lifehack.org, huffingtonpost.com)