W prestiżowym słowniku Merriam-Webster’s Collegiate Dictionary, to słowo zagościło dopiero w 2012 roku i przynosi ulgę wszystkim “prawie wegetarianom”, którzy od czasu do czasu lubią przegryźć coś mięsnego. Na zachodzie modny styl życia polegający na ograniczaniu jedzenia mięsa np. do jednego dnia w tygodniu nazywany jest fleksitarianizmem.
Zobacz również: 12 sytuacji, które każdy wegetarianin zna aż za dobrze
Spis treści
Czym jest fleksitarianizm?
Myśląc o fleksitarianizmie czy wegetarianizmie trzeba mieć na uwadze, że głównymi powodami, dla których ludzie decydują się na zmianę diety, są kwestie zdrowotne, etyczne i ekologiczne. Flexitarianism (skrót od elastycznego wegetarianizmu) nagle rozkwitł w ostatnich latach. Badania przeprowadzone przez Mintel wykazały, że w 2015 roku, 35% Brytyjczyków określiło się jako „pół-wegetarianinami”. Bycie prawdziwymi wegetarianami lub weganami nie jest dla wszystkich. Kiedy jadamy w pewien sposób od lat, trudno jest zmienić swoją dietę. Za fleksitarianina uznaje się osobę spożywającą mięso tylko okazjonalnie (np. poza domem, na przyjęciach, w domach przyjaciół lub rodziny), a stosującą w swoim domu dietę wegetariańską lub wegańską. Przez niektóre źródła fleksitarianizm określany jest jako rodzaj diety wegetariańskiej. Dieta ta ma również wielu zwolenników wśród osób nie stawiających sobie za cel przejście na wegetarianizm, a jedynie zdrowsze odżywianie.
Jak zostać fleksitarianinem?
Aby uniknąć niepokojów i nie zaszkodzić sobie, przechodząc na tą odmianę wegetarianizmu, należy wiedzieć jak to zrobić. Można zmienić dietę powoli, stopniowo ucząc się nowych przepisów i wprowadzając je do kuchni. Jest to sposób w miarę bezpieczny zarówno dla naszego zdrowia jak i odpowiedni dla utrzymywania w spokoju naszych bliskich.
Co jeść?
Musimy uświadomić sobie, jakie główne zmiany powinniśmy wprowadzić do menu. Poniżej znajdziesz 5 podstawowych grup pokarmowych, w które powinieneś się zaopatrzyć przechodząc na fleksitarianizm.
- orzechy
- ziarna zbóż
- warzywa
- owoce
- rośliny strączkowe
Nie zapomnij tłuszczu
W mięsie jest dużo tłuszczu, których Twój organizm potrzebuje. Decydując się na jego odrzucenie, musisz zastąpić go innymi jego źródłami. Używaj zatem tłuszczów roślinnych. Zawierają nienasycone kwasy tłuszczowe, witaminę E i prowitaminę A. Najlepiej smaż na oleju rzepakowym lub oliwie.
Zobacz również: 4 superfoods i ich alternatywy, które są tak samo zdrowe
(źródło: lifehacker.co.uk, telegraph.co.uk)