Starszy pan w sklepie pokasłujący w rękaw przeciwdeszczowej kurtki. Dziewczyna w tramwaju pociągająca zaczerwienionym nosem. Dziecko, które wraca z przedszkola i mówi „mamooo… główka mnie boli”. Tak, tak. Stało się. Długo było pięknie, długo było ciepło, ale stało się – jesień nadeszła w pełnej swojej okazałości. A wraz z nią nie kto inny jak sezon chorobowy w swojej pełnej krasie.
Spis treści
Czy jesteśmy bezbronni?
Jesienne infekcje nie mają litości i atakują nawet najtwardszych zawodników. Czy możemy jakoś temu zaradzić? Cóż, magiczne tabletki zażywane przez dwa tygodnie z pewnością nie sprawią, ze choroby jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki będą Cię omijać. Budować odporność warto przez cały rok. Jeśli jednak do tej pory nie przywiązywałeś/przywiązywałaś do tego większej uwagi, teraz jest najwyższy czas, by zacząć! Co możesz zrobić?
Zdrowe jedzonko!
Zdrowe odżywianie jest absolutną podstawą, jeśli zależy Ci na tym, by Twój organizm był w stanie chronić się przed chorobami. To właśnie dostarczenie odpowiednio zbilansowanych składników odżywczych pozwoli odżywić komórki ciała i sprawić, by cały organizm funkcjonował, jak należy.
Dobra wiadomość jest taka, że nie musisz kupować tych wszystkich modnych nasion chia czy jagód goji. Budować swoją odporność możesz również, bazując na prostych, tanich produktach, które dostępne są niemal w każdym sklepie. O tym, jakie produkty warto wrzucić do koszyka opowiada Irena Owsiak na swoim kanale Healthy Omnomnom
Co warto wybierać?
- Strączki – odpowiednia podaż białka jest kluczowa dla naszej odporności. Strączki są pyszne, tanie i mają dużo białka. Przy okazji następnych zakupów wrzuć do koszyka fasolę, ciecierzycę czy wykonane z soi tofu.
- Siemię lniane – to nasz rodzimy, tani superfood pełen drogocennych kwasów Omega-3.
- Marchewki – niepozorne, niedoceniane warzywo, które aż kipi od beta-karotenu świetnie wpływającego na odporność organizmu.
- Pestki dyni – bardzo tanie źródło cynku, który ma ogromny wpływ na działanie układu odpornościowego.
No i wiadomo… ruch to zdrowie!
Aktywność fizyczna pomaga stymulować produkcję komórek odpornościowych – nie ma co do tego żadnych wątpliwości. Mimo to nadal wiele osób zamiast tego wybiera przyjęcie magicznego suplementu.
Dlaczego? Przecież w aktywności fizycznej, która ma sprzyjać naszej odporności, nie chodzi o to, by upocić się jak… no bardzo się upocić. Oczywiście taki wysiłek też jest super, ale jeśli nie lubisz tego rodzaju aktywności, po prostu wybierz inną. Wystarczy szybki spacer, taniec, joga, jazda na rowerze, basen. Możliwości jest tak wiele, że trudno mi uwierzyć, że istnieją na świecie osoby, którym absolutnie żaden z typów sportów czy aktywności nie będzie sprawiał przyjemności. Bo właśnie o to chodzi. Aby wybrać aktywność fizyczną, która będzie sprawiała nam przyjemność. Wtedy regularność przestanie być problemem.
Dbaj o siebie! Jedz zdrowo i ruszaj się regularnie. Twój organizm na pewno Ci się odwdzięczy, Ty zauważysz różnicę w samopoczuciu, a jesienne wirusy będziesz trzymać na zdrowy dystans.