Spis treści
Po pierwsze – wyrzucać dobrze
Magda na swoim profilu na Instagramie edukuje, jak wyrzucać śmieci. Bo okazuje się, że wiele osób ma z tym problem. Na koncie crush_on_trash znajdziesz dziesiątki relacji, w których Magda zagląda do śmietników i stara się zaprowadzić w nich porządek – tak, by w śmietniku na bio, były opady bio i tak dalej – w papierze papier, a w plastikach plastiki.
Magda w śmietnikach znajduje całe mnóstwo rzeczy, które nadają się do ponownego użytku. To ubrania (często z metkami!) talerzyki, filiżanki, sprzęty, ale również jedzenie, które nie jest w najmniejszym stopniu zepsute i nadaje się do jedzenia.
Magda z dumą prezentuje swoje ubrania, które w większości znajduje właśnie w śmietniku. Często są to ubrania świetne jakościowo, z naturalnej wełny czy jedwabiu, które kupione jako nowe w sklepie kosztowałyby co najmniej kilkaset złotych.
Po drugie – kupować i wyrzucać mniej
Intencja zaglądania do śmietników jest jednak u Magdy znacznie bardziej rozbudowana. Autorka profilu crush_on_trash nie przeszukuje kubłów tylko po to, żeby znaleźć coś dla siebie. Oczywiście – te rzeczy dla siebie również znajduje i z nich korzysta, ale większość z nich przekazuje dalej do osób, które bardziej tego potrzebują.
Magda zaznacza, że problem nadmiernego konsumpcjonizmu wynika często z tego, że z każdej strony jesteśmy przekonywani, że potrzebujemy jeszcze więcej. Więcej ubrań, więcej sprzętów, więcej jedzenia, więcej, więcej, więcej… To właśnie przez to uczestniczymy w wyścigu szczurów, poświęcając całe życie na pracę. I właśnie przez to kupujemy coraz więcej rzeczy, które później… wyrzucamy, bo tak naprawdę ich nie potrzebujemy.
Po trzecie – dzielić się z tymi, którzy potrzebują
Magda od jakiegoś czasu uczestniczy w projekcie Dzielnia Saska Kępa, które jest miejscem… no właśnie, dzielenia się. To miejsce, do którego można oddać np. ubrania, ale można też wziąć je zupełnie za darmo ze zbiorów przesortowanych przez osoby, które w tym miejscu pracują.
Dzielnia stała się miejscem, z którego korzystają osoby naprawdę potrzebujące, ale nie tylko. Magda wspomina, że zdarzają się też mniej przyjemne historie, np. takie, w których ktoś zabierał mnóstwo ubrań ze zbiorów, a następnie sprzedawał je za całkiem niezłe kwoty np. na Vinted. Dzielnia współpracuje też z kilkoma fundacjami i cyklicznie przekazuje im dokładnie takie ubrania, jakich te fundacje potrzebują. Idea tego miejsca jest cudowna, ale też praca, jaką trzeba wykonać, by wszystko działało, jak należy, jest tytaniczna. Ludzie do Dzielni przynoszą całe worki ciuchów, które są brudne, zniszczone, podarte i zupełnie niezadbane. Magda i inne osoby pracujące w Dzielni te tony ubrań sortują, naprawiają i przekazują dalej.
Osoby w sieci, które zwracają uwagę na narastającą skalę problemu z gigantyczną ilością śmieci, są bardzo potrzebne. Jeśli nic się nie zmieni, śmieci będzie coraz więcej, a kolejnym pokoleniom będzie coraz trudniej sobie z nimi poradzić. Trzeba zacząć zmiany już teraz i to właśnie o tym jest profil crush_on_trush.