Zdarza się, że hamują nas przed zrobieniem kroku naprzód. Przez nie często nie możemy się w pełni realizować. Cudze opinie na nasz temat zawsze były są i będą. Problem zaczyna się w momencie, w którym te opinie mają dla nas większe znaczenie niż intuicja. W jaki sposób się nimi nie przejmować? Jak traktować je ze zdrowym dystansem? Zapraszam do lektury!
Spis treści
Życie pod ciągłą oceną – czy warto wystawiać się na strzał?
„Powinieneś mieć dzieci w tym wieku”, „W wieku 35 lat nie powinnaś być sama”
„To bezsensowny pomysł, na którym nie zarobisz”, „Odpuść sobie, ta zajawka to jedynie strata czasu” –
Znasz te lub podobne opinie? Niestety często zdarza się, że słyszymy je ze strony osób, które tradycyjnie powinniśmy traktować jako autorytety. Te osoby to na przykład nasza rodzina czy nauczyciele – w takiej sytuacji warto postawić na chłodną ocenę. Czy faktycznie jest to ktoś kompetentny do wyrażania opinii kierującej Twoimi planami? Czy ma jakiekolwiek pojęcie o zagadnieniu, na którego temat się wypowiada? W wielu przypadkach okazuje się, że nie. Czy warto więc ją brać pod uwagę?
Dla niektórych krytyka jest stylem życia
Hobby albo sportem narodowym. Takie osoby krytykują, żeby samemu się dowartościować – tak naprawdę często wewnątrz są nieszczęśliwe. Wiedzą, że w ich życiu coś poszło nie tak, a przez wewnętrzne niezadowolenie krytykują poczynania osób z bliskiego otoczenia. Często boli je Twój sukces i to, że się spełniasz i rozwijasz. Będą Cię zawsze strofować i punktować Twoje błędy tylko po to, abyś nie podejmował czy podejmowała kroków do przodu. Takie osoby będą Cię wiecznie krytykować, ponieważ same mają ze sobą problem – nie warto ich prosić o radę w jakimkolwiek zakresie, a najlepiej nie informować o swoich planach, póki nie zastaną zrealizowane.
Bądź dobrym słuchaczem – nie oceniaj pochopnie
Twoje opinie również mogą mieć wpływ na cudze życie. Dlatego jeżeli ktoś, dzieli się z Tobą swoim pomysłem, to wysłuchaj go na spokojnie a zanim zaczniesz oceniać, to zapytaj, czy ta osoba chce usłyszeć Twoją opinię. Jeżeli nie masz wiedzy w danym zakresie, to przecież możesz o tym uczciwie powiedzieć. Czasem też przecież zdarza się, że ludzie mówią, żeby się wygadać, a nie poddać się ocenie.
Żyjesz dla siebie czy dla innych?
Oczywiście fajnie jest zrobić komuś przyjemność – chodzi jednak o to, aby bycie wiecznym zadowalaczem nie stało się Twoim stylem życia. Nigdy nie będzie przecież tak, że wszystkich zadowolisz. Nigdy też nie będzie tak, że każdy będzie Cię lubił, albo że nagle przestanie Cię krytykować, skoro robił to przez większość życia. Życie to Twój największy skarb, nie pozwól, by inni kierowali nim za Ciebie a jeżeli już postanowić wziąć pod uwagę czyjąś opinię to zastanów się nad pytaniami, które Karolina Gorczyca – Barszczewska zadaje w swoim shortsie:
Postaw na intuicję i dobrych doradców
Czy w takim razie najlepiej w ogóle nie brać pod uwagę opinii innych ludzi? Nie do końca – warto wspierać się opinią ludzi, którzy faktycznie mają wiedzę w danym temacie i którzy po prostu dobrze nam doradzą. Emerytowany stolarz – wujek dobra rada, nie podpowie Ci przecież jak prowadzić biznes w branży IT, za to może Ci doskonale doradzić w kwestii doboru gatunku drewna na blaty kuchenne.
Często przez życie w biegu i natłok obowiązków gdzieś gubimy własną intuicję – wtedy niestety jesteśmy jeszcze bardziej podatni na kierowanie się nie wewnętrznym, a zewnętrznym głosem innych ludzi. Dobrze więc szczególnie przed ważnymi decyzjami zatrzymać się na moment i dać sobie chwilę na samodzielne przemyślenie sprawy. W życiu często podejmujemy kroki, które w danym momencie z pozoru nie mają znaczenia. Dopiero po czasie okazuje się, że miały one ogromny wpływ na nasze tu i teraz. Warto więc zacząć od tych małych kroków i zyskać większą kontrolę nad swoim życiem.