Asertywność – tak wiele się o niej mówi i z taką siłą podkreśla, jak bardzo jest ona ważna w życiu, że wydawać by się mogło, iż wszyscy powinni „mieć ją we krwi”. Niestety jest to baaaardzo dalekie od prawdy. A z czego to wynika? Ano z tego, że jeszcze nie nauczyliśmy się, iż w swoim życiu, które jest nam dane jedno, powinniśmy przede wszystkim zadbać o siebie…
Spis treści
Uwolnić emocje i pozbyć się strachu
Tak w skrócie można by opisać, co należy zrobić, by potrafić śmiało wyrażać własne zdanie i stawiać granice. A te granice są nam koniecznie potrzebne do tego, by chronić swoją integralność i mieć realny wpływ na swoje życie oraz unikać sytuacji bądź osób, które nam nie służą. Jest to o tyle trudne, że większość z nas jest mniej bądź bardziej ściśniętych gorsetem przekonań o tym, „co wypada”, często będących skutkiem systemu wartości, w jakim zostaliśmy wychowani. Ileż to świąt spędzonych w towarzystwie przysłowiowych wujków i cioć, którzy nie mieli do powiedzenia nic, oprócz zgryźliwych uwag? Ileż to rzeczy do zrobienia, które równie dobrze mógł zrobić ktoś inny, ale znowu przypadły Tobie? Ileż oceniających spojrzeń, kiedy postanowisz, by wychowywać swoje dziecko inaczej i pozwalasz mu np. wykrzyczeć się na środku centrum handlowego albo dajesz mu dużo swobody, przez co w oczach niektórych „prawilnych” matek czy starszych pań je rozpuszczasz i nad nim nie panujesz? Jeśli będziesz godzić się na to, by to wszystko dotknęło Cię do głębi, zrobisz sobie krzywdę. Po prostu. Uczucie ściśniętego żołądka, lęku i strachu przed tym, by czasem kogoś nie urazić, będzie Twoim codziennym towarzyszem. Czy naprawdę tego dla siebie chcesz?
Odpuszczanie – tego powinni uczyć w szkole
Ale ponieważ nie uczą, to zajrzyjcie na bloga nieocenionej Dagmary Hicks, której zdrowy dystans do życia niezmiennie mnie zachwyca i inspiruje. Może i Wam lektura poniższego wpisu da nieco do myślenia i zmotywuje do tego, by wreszcie powiedzieć: dość! Dość spełniania oczekiwań wszystkich wokół. Dość stawiania siebie na ostatnim miejscu! Dość udawania, że nic takiego się nie dzieje, skoro ciało daje wyraźne sygnały, że jednak się dzieje.
Choć nauka asertywności nie jest łatwą sztuką, to jej owoce będą smakować wyśmienicie – spełnionym i spokojnym życiem zgodzie się sobą.