Jesteśmy bardzo podatni na czynniki zewnętrzne. A to odbija się na wnętrzu każdego z nas. Jak zapewne sami dobrze wiecie – to nie jest pożądana sytuacja. Jak zatem wypracować techniki, które pomogą Wam osiągnąć wewnętrzny spokój?
Stres, zamartwianie się, zdenerwowanie, chaotyczne myśli, rozkojarzenie, zmęczenie, problemy ze snem. To tylko kilka stanów, których możemy doświadczyć, gdy nie możemy się uspokoić. A to wszystko wpływa na nasze zdrowie. Bo gdy nasz umysł nie jest w najlepszej formie, to taki stan może mieć negatywny wpływ na cały nasz organizm. Wielu z nas poddaje się mu usprawiedliwiając go czynnikami zewnętrznymi. To jednak błąd, ponieważ sposób, w jaki nasze ciało reaguje na różne sytuacje jest zależny przede wszystkim od naszego umysłu oraz tego, jak jesteśmy nastawieni do życia.
Dobrym przykładem jest jeden z ostatnich wpisów naszej twórczyni Patrycji Jaskot z bloga podróżniczego travelover.pl. W życiu Patrycji obecnie bardzo dużo się dzieje – wykańcza dom, spodziewa się pierwszego dziecka i jest w trakcie planowania kolejnych podróży, które obok pasji, są również jej pracą. I jak sama pisze – mimo to, czuje wewnętrzny spokój.
Spis treści
Co zrobić, żeby odczuwać wewnętrzny spokój?
Odpocznij
Być może brzmi banalnie, ale wielu z nas nie potrafi odpoczywać. Wciąż wisi nad nami ta świadomość, że jest jeszcze tyle do zrobienia. W związku z tym, gdy nawet planujemy się zrelaksować, to pojawia się stres i wyrzuty sumienia, że zamiast teraz leżeć z ulubioną książką, powinniśmy wypełniać nasze obowiązki. Jednak ten czas wcale nie powinien być przez nas uznawany za zmarnowany. Bo żeby być produktywnym, nasze baterie muszą być naładowane. W dodatku odpowiedni odpoczynek sprawi, że codzienność będzie mniej stresująca i irytująca. Więcej na ten temat piszemy tutaj.
Rozwijaj swoje pasje
Poczucie, że jest się w czymś dobrym i poświęcanie czasu na rozwijanie swoich pasji, ładuje nasz mózg dopaminą. A ta jest niezbędna do prawidłowego funkcjonowania układu nerwowego, pokarmowego, hormonalnego oraz krążenia. Kreatywne zajęcia mogą nas również odciągnąć od natłoku negatywnych myśli i pomóc się nam zrelaksować.
Bądź tu i teraz
Mamy tendencję do rozpamiętywania przeszłości i zamartwiania się o przyszłość. A to wywołuje stres, poczucie winy, niepewność i odrywa nas od tego, co dzieje się w obecnej chwili. W momencie, gdy czujecie, że nie jesteście w stanie zapanować nad negatywnymi myślami i nie jesteście w stanie się uspokoić, wypróbujcie jedną z technik uziemiających zaproponowanych przez naszą twórczynię Karolinę Tuchalską-Siermińską, która jest psycholożką i terapeutką.
Wspomóż się literaturą
Doskonałym sposobem na oderwanie się od codziennych trosk oraz na powrót do równowagi jest czytanie książek. Nasza twórczyni Dagmara Sobczak z bloga dagmarasobczak.pl przygotowała zestawienie tych, które mogą pomóc Ci uspokoić myśli.
Planuj swój czas i uporządkuj przestrzeń wokół siebie
Często brak spokoju wynika z chaosu, który sami na siebie sprowadzamy. Zdarza się, że nie potrafimy oszacować czasu, który jest nam potrzebny na daną czynność lub nie mamy nawyku odkładania rzeczy w jedno miejsce. I tak wyjście z domu, na które przewidzieliśmy 5 minut przeciąga się do 15, bo nie wzięliśmy pod uwagę, ile czasu zajmie nam przebranie się, spakowanie i znalezienie kluczy, które rzadko odkładamy w to samo miejsce. Nagle okazuje się, że żyjemy w ciągłym pośpiechu. W rezultacie pojawia się stres i poddenerwowanie. A na co to komu 🙂
Odcinaj się od niepotrzebnych bodźców
Każdego dnia jesteśmy wystawieni na wiele bodźców zewnętrznych, na które nie za bardzo mamy wpływ. Zdarza się jednak, że do tego wszystkiego, co nas otacza, dokładamy jeszcze coś od siebie. Głośne dźwięki, zbyt jaskrawe światło, za mocne perfumy. Połączmy to jeszcze z braniem się za wykonywanie kilku rzeczy na raz i otrzymamy chaos, który dla naszego mózgu będzie ciężki do zniesienia. Takie niepotrzebne pobudzenie wynikające z przebodźcowania może w rezultacie prowadzić do poddenerwowania, a w następstwie do przemęczenia. Dlatego w miarę możliwości warto zadbać o otaczającą nas przestrzeń i odcinać się od bodźców, które są w danej chwili absolutnie niepotrzebne.
Odcinaj się od relacji międzyludzkich, które Ci nie służą
To nie zawsze jest osiągalne, bo być może osobą, która nie pozwala Ci osiągnąć spokoju jest np. Twoja mama lub bezpośredni przełożony w pracy. Jednak praktycznie każdy z nas ma w gronie znajomych takiego kogoś, kto regularnie wyprowadza nas z równowagi. To może dobry moment na to, żeby rozważyć, czy warto kontynuować taką znajomość. A jak poradzić sobie z tymi, w którymi kontaktu uciąć się nie da? Piszemy o tym tutaj.
Wewnętrzny spokój jest potrzebny każdemu z nas. Jednak pamiętajcie, że najważniejszy w procesie osiągania go jest Wasz aktywny i świadomy udział.