W niemalże każdej rodzinie następuje ten moment, w którym rozmowy z nastolatkiem zaczynają przypominać pertraktacje z przybyszem z innej planety. Rodzice są zasypywani brzmiącymi po angielsku niezrozumiałymi słówkami, nie nadążają za dowcipami i cały ten nastoletni slang po prostu ich przerasta. Dlatego znaleźliśmy dla Was dwóch Youtuberów, którzy pomogą Wam lepiej zrozumieć Wasze własne dzieci.
Każdy wie, że nastoletni bunt nie jest łatwy ani dla rodziców, ani dla samego zainteresowanego. Do tego nagle w Waszym domu pojawia się słownictwo, którego nie rozumiecie i napięcie rośnie coraz bardziej. Macie wrażenie, że coś Was omija, nie wiecie jak interpretować ten niezrozumiały dla Was slang i jak reagować, żeby zwyczajnie, tak po ludzku się dogadać.
Dlatego dziś Was trochę poratujemy i przedstawimy Wam materiały od dwóch Janów, którzy na swoich kanałach skupili się na objaśnianiu tego, co dla dzieciaków jest oczywiste, ale dla nas już nie do końca. Także Boomerzy, zaczynamy!
Spis treści
Kiedyś Rock and Roll dzisiaj Rotfl and Lol
Kiedyś żenada, dzisiaj cringe. Kiedyś Twój stary, dzisiaj Boomer. Załapaliście się jeszcze na lol i rotfl, ale młodzieżowe słowo roku XD to już przesada? Ewolucja językowa jest błyskawiczna i nam też czasem trudno dogadać się ze starszym pokoleniem.
Poznajcie Jana, który jest autorem będącej pierwszą w Polsce opowieścią hip-hopową książki Lunatycy i To tylko seks, czyli pozycji o pokoleniu Tindera pod lupą. Od niedawna prowadzi kanał na Youtube Pan od słówek, na którym znajdziecie filmy dotyczące objaśniania młodzieżowego slangu i popularnych zwrotów z popkultury.
Także jeśli kolejnym razem usłyszycie od swojego dziecka ok Boomer, przypomnijcie sobie jak sami w ramach dezaprobaty na prośbę rodziców, mówiliście pod nosem Twój stary.
To samo dotyczy popularnego ostatnio słowa cringe, które co prawda nie ma dosłownego tłumaczenia na język polski, ale w dużym uproszczeniu może oznaczać żenadę. Zawsze Wam się wszystko podobało, jak rodzice wychodzili z kolejnym pomysłem na to, jak Was uszczęśliwić? No właśnie.
Każde pokolenie ma swój slang
Oprócz własnego slangu, każde pokolenie ma inny sposób na przekazywanie sobie informacji. Obecnie najpopularniejszą formą są memy, które przecież doskonale znamy, jednak czasem ciężko nadążyć za zmieniającymi się trendami i nowym słownictwem, które dzięki nim rozprzestrzenia się wśród młodzieży. Chociaż w zasadzie to nie tylko wśród młodzieży, bo często memy dotyczą bieżących sytuacji, jakimi w danym momencie żyje cały świat. Zapewnie nie raz i nie dwa zdarzyło Wam się zaśmiać na głos po otrzymaniu obrazka od znajomego i powiedzenia do siebie to takie oczywiste, czemu sam na to nie wpadłem?
Czym dokładnie są memy? Opowie Wam o tym Jan, który jest twórcą kanału BadzmyPowazni. Wszystkie filmy w całości poświęcone są tematyce memów, historii ich powstawania oraz znaczeniu tych najpopularniejszych.
Warto często zaglądać na ten kanał, ponieważ Jan na bieżąco stara się analizować panujące trendy i nieco rozjaśniać genezę powstania poszczególnych memów. Na przykład tych o kontenerowcu, który zablokował kanał Sueski. Trudno nie docenić pomysłowości twórców dowcipnych i trafnych grafik, które powstały po tym wydarzeniu. Pozostaje tylko pytanie, czy coś nas w ogóle śmieszyło, zanim nastała era memów?
Mamy nadzieję, że od teraz już trochę bardziej będziecie rozumieć, o czym mówią Wasze dzieci. I pamiętajcie, że nikt od Was nie oczekuje, że nagle płynnie wskoczycie w tę narrację, bo… no wiecie. Może z tego wyjść niezły cringe.