Optymiści powiedzą coś się kończy, coś się zaczyna, jednak dziś obok tych informacji trudno przejść obojętnie. Koniec produkcji niektórych modeli samochodów to zazwyczaj smutne wieści dla osób interesujących się motoryzacją a już na pewno jeśli chodzi o modele cieszące się olbrzymią popularnością. Które pojazdy już nigdy nie zjadą z taśmy produkcyjnej?
Spis treści
Koniec produkcji Forda Mondeo
Być może większość z Was już o tym słyszała, ale wpis naszego twórcy Wojciecha Kalety z MotoPodPrąd.pl, koniecznie wart jest przypomnienia. Nieubłaganie zbliżamy się do końca produkcji kultowego Forda Mondeo. Jego ostatni egzemplarz opuści fabrykę już w marcu przyszłego roku.
Jeśli mam być szczery, dla mnie najbardziej zaskakujące są motywy decyzji władz Forda. Amerykański producent tłumaczy się, że jest to podyktowane tym, iż coraz mniej klientów wybiera auta, które nie są SUV-ami.
Statystyki jednak nie kłamią: W 2020 roku blisko 40% wszystkich sprzedanych Fordów stanowiły właśnie SUV-y i corssovery. Dla mnie i tak nic nie zastąpi pakownego kombi, a i Mondeo w wersji Sedan oferuje naprawdę wiele przestrzeni. Pozostaje jedynie cieszyć się, że uchroniono modele C-MAX i S-MAX.
Nadchodzi koniec Skody Octavii?
Na razie to jeszcze nieoficjalne informacje, ale powoli musimy oswajać się z myślą, że zbliżamy się również do końca produkcji Skody Octavii. Na całe szczęście, według Pawła Oblizajka z MotoPodPrąd.pl, nastąpi dopiero w 2026 roku, o czym więcej dowiecie się po kliknięciu w ten link.
Koniec produkcji spalinowej Octavii ma być kolejnym krokiem w kierunku dalszego rozwoju oferty pojazdów elektrycznych. Coraz głośniej mówi się też o końcu produkcji Volkswagena Passata. Wszystko więc wskazuje na to, że pełna elektromobilność w grupie Volkswagen może nastąpić znacznie szybciej niż w narzuconym 2035 roku.
Koniec produkcji Astry w Gliwicach
I na koniec informacja będąca niejako końcem pięknego rozdziału w polskiej motoryzacji. Z taśmy produkcyjnej gliwickiej fabryki zjechał ostatni egzemplarz Opla Astra. Karol Filipek z WokołMotoryzacji.pl podkreśla, że jest to o tyle ważne, iż historia ta trwała nieprzerwanie od 31 sierpnia 1998 roku, gdy zakończono budowę fabryki w Gliwicach.
OFICJALNIE: Koniec produkcji Astry w Gliwicach! Zjechała ostatnia sztuka
Powstanie fabryki w Gliwicach było prawdziwym sukcesem. Śląskie miasto zostawiło w tyle 100 innych lokalizacji, które rywalizowały z nią o budowę zakładu. O wszystkich innych sukcesach przeczytacie w powyższym wpisie. Ze swojej strony tylko dodam, że w październiku wyprodukowano tam półmilionową Astrę piątej generacji.
Na całe szczęście doskonale prosperująca fabryka nie zostanie zamknięta, a dalsze plany koncernu Stellantis związane są oczywiście z elektryfikacją pojazdów. Widząc tak dobrze prosperującą fabrykę, zatrudniającą przecież wielu Polaków, aż trudno uwierzyć, że do tej pory nie możemy doczekać się rodzimego samochodu…