To będzie niedługi tekst o tym, dlaczego – jeśli chcemy stracić trochę kilogramów i lepiej poczuć się we własnej skórze – warto pomyśleć o… rzuceniu diety. Umieszczę w nim również kilka inspiracji kulinarnych – dla tych, którzy posłuchają mojej (i jak się zaraz okaże, nie tylko mojej!) sugestii. Na dobry początek!
Z czym kojarzy Ci się słowo dieta? Mnie osobiście z jakimś reżimem. Z listą zakazów dotyczących tego, co można jeść i produktów kategorycznie zakazanych, bo tłuszcz, kalorie, węglowodany i „takie takie”. Dieta to także pewien okres – coś co się zaczyna (z bagażem nadprogramowych kilogramów) i kończy wtedy, gdy osiągniemy wymarzoną wagę. To dość powszechne myślenie – no i właśnie w tym jest problem.
Myśląc o diecie, powinniśmy mieć na myśli styl życia i odżywiania się. Nie taki, który się kończy i zaczyna – coś, co po prostu definiuje nasze podejście do żywienia się i sprawia, że dobrze się z tym czujemy. Tylko takie podejście, gwarantuje sukces. Tylko przy takim nastawieniu możemy mieć pewność, że po kilku tygodniach restrykcyjnej diety, dzięki której stracimy niechciane kilogramy, nie powrócą one do nas ze zdwojoną siłą (czyt. w podwójnej liczbie!).
Takie samo podejście do tematu ma Weronika Bielaszewska, autorka bloga health-fit-life.pl, na którym znajdziecie „wszystko co związane z szeroko pojętym zdrowym stylem życia oraz FIT kuchnią: przepisy kulinarne – głównie na FIT słodkości, posty motywacyjne oraz wskazówki jak skutecznie schudnąć”. Weronika sama należała kiedyś do „większych” osób. Zmiana nawyków żywieniowych pozwoliła jej zmienić wagę aż o 27 kilogramów! Oraz dojść do wniosku, że chce pomagać innym, uświadamiając im, jak wiele w walce z nadwagą i otyłością, zależy od nas samych.
To ten wpis: www.health-fit-life.pl/2021/06/fit-sroda-rzuc-diete – jestem bardzo ciekawa, czy się z nami zgadzacie!
Spis treści
A teraz zapraszam po kulinarne inspiracje!
Trochę na dowód, że zmiana dotychczasowego stylu życia i odżywiania się na stałe, może mieć nie tyle sens (bo to ma na pewno!), ile bardzo przyjemne i przede wszystkim smaczne, okoliczności towarzyszące 😉 Wystarczy spojrzeć na te dania, przekonać się, że nie są wcale takie trudne w przygotowaniu i… zacząć działać! Czyli rozpocząć swoje przemianę. Będzie różnorodnie! Bo i taką porę roku teraz mamy. I tak zupełnie serio, Instagram zawsze jest pełen kulinarnych inspiracji (pod warunkiem, że wiemy gdzie ich szukać!), ale to co dzieje się na nim w sezonie wiosenno-letnim, to już przesada. Wszystko zasługą owoców i warzyw, których nie można i nie powinno się (nie tylko) w tym czasie ignorować! Popatrzcie sami (na post przejdziecie, klikając w zdjęcie!):