Spis treści
Siedzenie faktycznie skraca nam życie?
Czy tak nieinwazyjna i wygodna pozycja może negatywnie wpływać na zdrowie, a nawet skrócić nasze życie? Wydawałoby się, że siedzenie jest czymś zupełnie naturalnym i bezpiecznym. Ale nie bez powodu już od lat mówi się o negatywnym wpływie trybu siedzącego na nasze ciało i organizm. Naukowcy i specjaliści udowodnili nawet, że ci, którzy spędzają więcej godzin w ciągu dnia siedząc, umierają wcześniej.
Siedzenie przez długie godziny przyczynia się do otyłości i nadwagi oraz zwiększa ryzyko wystąpienia chorób serca i cukrzycy typu 2. To właśnie powikłania zdrowotne prowadzą do przedwczesnej śmierci. Do tego ryzykujemy również problemami na tle ortopedycznym – chroniczne bóle pleców i kręgosłupa, czy nawet zesztywnienie stawów. Możemy starać się walczyć z tym, inwestując w drogie fotele, wygodne materace czy masaże, ale wszystko sprowadza się do tego, że i tak zbyt długo siedzimy każdego dnia. Jak to zmienić?
Doprowadźcie swoją pracę do… pionu
Nie ma to jak rozłożyć się wygodnie na fotelu i stukać w klawiaturę… No chyba, że chcecie zmniejszyć ilość siedzenia w ciągu dnia i wziąć sprawy w swoje ręce. Wtedy na ratunek przychodzą genialne biurka z automatycznie regulowaną wysokością. Takie ergonomiczne wynalazki nie są już czymś niespotykanym. Na szczęście coraz więcej mówi się o zaletach takiej pracy na stojąco. Nie tylko skraca czas siedzenia, ale również pozytywnie wpływa na przemianę materii i nasz dobry nastrój. Biurka, wyposażone w system automatycznej regulacji, mogą w kilka sekund dostosować wysokość do zmiany pracy – nie tracimy czasu i płynnie przechodzimy do nowej, zdrowej pozycji.
Technologiczne gadżety, które ograniczają siedzenie
Opaski fitness, zegarki sportowe i popularne smartwatche – to gadżety, które nie tylko ułatwiają nam życie lub posłużą podczas aktywności fizycznej, ale też przydadzą się w codziennej walce z ograniczaniem siedzenia. Dzięki takim urządzeniom będziemy mogli monitorować to, ile czasu spędzamy stojąc i siedząc. Przypomną nam, kiedy powinniśmy zrobić przerwę lub zmienić pozycję. Dodatkowo to pomocni przyjaciele do liczenia kroków czy spalania kalorii. Ich efektywność polega przede wszystkim na tym, że wszystko sobie monitorujemy i czujemy motywację widząc pozytywne liczby i odhaczane z listy punkty. Mamy kontrolę nad swoim zdrowiem i aktywnością, a to pobudza w nas chęć do zmian każdego dnia.
Wyjdź ze strefy komfortu, zmień rutynę, zrób coś!
A co, jeżeli nie mamy ergonomicznego biurka czy gadżetu i aplikacji? Jak w 5 minut zmienić swój tryb pracy i zacząć walczyć ze zbyt długiem siedzeniem? Wystarczy wyjść chociaż trochę poza swoją strefę komfortu, biuro czy nawet stanowisko pracy. Jeżeli pracujecie z domu – rozważcie spacer do kawiarni, gdzie też możecie stukać w klawiaturę, ale przy okazji zaliczycie trochę aktywności w postaci kroków. W biurze pamiętajcie o regularnym wstawaniu od komputera, aby wyprostować się i pozwolić ciału pobyć w pozycji pionowej. Spróbujcie część obowiązków, takich jak wykonywane telefony, prowadzić właśnie chodząc lub stojąc. To małe zmiany, które już skrócą czas spędzony na siedzeniu.
To nie ,,krzywe” spanie czy gorszy dzień muszą być odpowiedzialne za bolące plecy i zesztywniałe stawy. Godziny przy biurku realnie obniżają nasz komfort i stan zdrowia, ale niewiele potrzeba, żeby ten stan zmienić. Nie musicie się przebranżowić, zmieńcie swoje przyzwyczajenia i pomóżcie sobie tym, co oferuje nam kochana technologia.
