Od kilku lat po Internecie krąży gif, którego “bohaterem” jest miejsce, w którym styka się Ocean Spokojny i brązowa woda o bardzo dużej gęstości. To Zatoka Alaska.
Całkiem niedawno umieszczono na Facebooku zdjęcie dokumentujące dokładnie to samo zjawisko. Tym razem, zaobserwowano je… w Gdańsku! A dokładnie, w pobliżu ujścia Wisły, na Wyspie Sobieszewskiej. Wody, które widzicie na zdjęciu, to – uchodząca z Wisły – słodka i słona, czyli Morze Bałtyckie.
Jak widzicie, wody nie chcą się ze sobą wymieszać. Tak widoczna granica, to dość rzadkie zjawisko – mimo że na co dzień, wody te normalnie się ze sobą wieszają. Dlaczego tym razem było inaczej i różnica była tak wyraźna?
Według ekspertów, woda słodka (czyli ta, która uchodzi z Wisły) miała w sobie wyjątkowo dużo zawiesiny – dlatego wydaje się być bardziej szara. Woda Bałtyku z kolei, miała jej mniej i dlatego ma zupełnie inny odcień (niestety nie tak pięknie niebieski, jak Ocean Spokojny na gifie wyżej – smuteczek!).
Zdjęcie oraz znajdujące się poniżej, wideo, jest autorstwa grupy Kąpieliska Morskie Gdańsk – na filmie możecie zobaczyć, jak to zjawisko wyglądało z góry:
Robi wrażenie, prawda?