To jak właściwie jest z tą kawą? Czy faktycznie wypłukuje magnez z organizmu i najgorsze, co możemy zrobić po eksploatującej imprezie to strzelić mocne espresso na rozbudzenie? Czy faktycznie masło jest tak szkodliwe, że najlepiej go kompletnie unikać? Czy pomidory i ogórki można jeść w jednej sałatce?
Opinie dietetyków na temat produktów, które spożywamy praktycznie co dzień, zmieniają się tak często, że łatwo się w tym wszystkim pogubić. Dodatkowo, wokół wielu produktów narosła masa nieprawdziwych mitów. Zaktualizujmy więc wiedzę na temat kilku produktów spożywczych, które najczęściej goszczą na naszych stołach!
Spis treści
Czy można łączyć pomidory i ogórki w jednym daniu?
Często powielanym warzywnym mitem jest twierdzenie, że łączenie ogórków i pomidorów w jednej sałatce, czy na jednej kanapce jest szkodliwe dla zdrowia. To nie prawda – faktycznie, ogórek zawiera w sobie duże stężenie askorbinazy. Askorbinaza to enzym rozkładający witaminę C, której wysoką zawartość znajdziemy w pomidorach. Tak więc jedzenie w jednym daniu obu tych warzyw nie jest szkodliwe dla organizmu, a po prostu pozbawia jedno z nich tego cennego dla naszego organizmu mikroskładniku. Mimo wszystko, witaminę tę można przecież dostarczyć sobie z innych źródeł. Dlatego przy zbilansowanej diecie, możecie bez obawy wcinać te dwa warzywa w ramach jednego posiłku – ja osobiście nie wyobrażam sobie wielu sałatek bez połączenia tych dwóch warzyw. Jako ciekawostkę dodam, że ogórek ma podobne działanie na paprykę i wiele innych warzyw bogatych w witaminę C. Dlaczego więc mit ten przylgnął właśnie do połączenia ogórka i pomidora? Tego to już chyba nikt nie wie..
Masło jest tłuste i niezdrowe
Częściowo z tym zdaniem oczywiście należy się zgodzić – tak masło jest tłuste, a wszystko spożywane w nadmiarze jest dla nas oczywiście niezdrowe. Warto jednak nadmienić, że tłuszcz odgrywa ważną rolę w naszej diecie. W największym uproszczeniu to właśnie tłuszcze odpowiadają za przyswajanie witamin A, D, E i K. Tkanka tłuszczowa nie zbiera się w naszym organizmie bez powodu a między innymi po to, aby chronić nasze narządy wewnętrzne. Co więcej, to właśnie przede wszystkim z lipidów, czyli tłuszczów, zbudowany jest nasz mózg i układ nerwowy.
Niestety, tłuszcze zawierają również skrajnie szkodliwy dla naszego funkcjonowania cholesterol, czyli w skrócie związek organiczny, który odkłada się między innymi w układzie krwionośnym i utrudnia jego funkcjonowanie. Dlatego tłuszcz jest ważnym składnikiem naszej diety, ale oczywiście, powinien być on przyjmowany w określonych ilościach. Jeżeli chodzi o masło to, średnio do posmarowania 4 kromek chleba zużywamy 20 g masła. Taka dawka tego produktu zawiera 50 mg cholesterolu. Czy to dużo? Zdecydowanie nie – bo przykładowo w jajku, znajdziesz aż około 200 mg tego szkodliwego związku. Ciekawe co? Tak, ale też poparte badaniami – czyli tak jak lubię. Jeżeli interesują Cię takie ciekawostki, to koniecznie sprawdź ten i inne materiały doktora Bartka Kulczyńskiego.
Kawa odwadnia i wypłukuje magnez
Kawa wypłukuje magnez z organizmu. Nie pij jej w szczególności po mocnej imprezie, kiedy to wydalasz ten ważny mikroelement wraz z wypitym piwem – jeszcze do niedawna opinię tę podzielał prawie każdy dietetyk. Zmiany, jakie w ostatnim zaszły w zakresie postrzegania kawy przez ekspertów żywienia są naprawdę duże. Faktycznie – kawa wypłukuje magnez, jednak nie w takim stopniu, aby przy zbilansowanej diecie i dawkach rzędu dwóch, trzech filiżanek niedobór ten był dla nas odczuwalny. Ponadto jeszcze całkiem niedawno twierdzono, że kawa odwadnia organizm. Dziś wiadomo, że opinia ta nie jest prawdziwa – faktycznie, kofeina stymuluje układ moczowy, jednak efekt ten jest krótkotrwały i nie ma większego wpływu na ogólne nawodnienie organizmu.
Wspomniana kofeina odpowiada również za krótkotrwały wzrost ciśnienia krwi i przyśpieszenie akcji serca. Ok – to również prawda, tylko że przy ocenie danego produktu spożywczego, należy patrzeć na niego jako całość, a nie jedynie poprzez selektywną ocenę poszczególnych jego składników
Najnowsze badania donoszą, że regularne spożywanie kawy na dłuższą metę ogranicza ryzyko nadciśnienia – wszystko to za sprawą kwasu chlorogenowego. Kawa jest źródłem tego silnego przeciwutleniacza, który niezwykle korzystnie reguluje ciśnienie krwi w naszym organizmie. Jego działanie w przeciwieństwie do działania kofeiny jest długotrwałe. Tak więc co jest szkodliwe – espresso czy kofeina? Hmmm, co do drugiej z wymienionych również mógłbym dywagować… 🙂