Spis treści
Toksyczne relacje
Ach, ileż energii potrafią z nas wyssać złe i toksyczne relacje. Czasami na siłę trzymamy się znajomości, które, gdyby się tak nad tym głębiej zastanowić, nie przynoszą nam niczego dobrego. Masz takie osoby, z którymi niby spotykasz się w celach towarzyskich, ale po takim spotkaniu czujesz się jak po spotkaniu z Dementorem? Może Cię zaskoczę, ale… wcale nie musisz się z nimi spotykać i wysłuchiwać narzekania, obgadywania innych i uwag kierowanych do wszystkich dookoła. Otaczaj się ludźmi, którzy sprawiają, że czujesz, że żyjesz, a nie czujesz, że usychasz.
Martwienie się tym, na co zupełnie nie masz wpływu
Kiedy coś zajmuje Ci głowę i czujesz, że zabiera Ci energię, zanim za bardzo zaangażujesz się w myślenie i czarnowidztwo, zastanów się, czy w ogóle Ty jako jednostka masz na to wpływ.
Nie masz? To może warto przestać marnować energię na zamartwianie się, a wykorzystać ją w obszarach, na które masz wpływ? Upływ lat, korki na drogach, zepsuta pralka – bywa, że bardzo mocno frustrują i potrafią zepsuć cały dzień. A spróbuj następnym razem pozwolić frustracji wybrzmieć, a następnie… przejść do porządku dziennego. Nieprzyjemne sytuacje, na które nie mamy wpływu, zdarzają się codziennie. Na szczęście masz wpływ na to, jak dana sytuacja odbije się na Twoim dniu i samopoczuciu.
Narzekanie i szukanie ograniczeń
Nie oszukujmy się – jako naród mamy tendencję do narzekania. A w zasadzie narzekanie jest dla wielu z nas sposobem na pociągnięcie rozmowy. I jasne – czasami trzeba sobie ponarzekać i wyrzucić frustrację – najlepiej do bliskiej, zaufanej osoby.
Ale nieustanne narzekanie i wyszukiwanie wymówek oraz ograniczeń zamiast szans i nowych dróg, może skutecznie wysysać z Ciebie energię. Więc może, zamiast narzekać, że znowu nie pojedziesz na dwutygodniowe wakacje pod palmy, zorganizuj sobie city break w jednym z pięknych europejskich miast? Szukaj możliwości, a nie ograniczeń!
Angażowanie się w spory innych
Nie wtrącaj się w spory innych i nie angażuj się w nie emocjonalnie. Nie próbuj też odgrywać roli mediatora/mediatorki. Nieważne, czy chodzi o Twoich przyjaciół, czy rodziców. Kiedy konflikt dotyczy dwóch osób, to właśnie one powinny dążyć do tego, by rozwiązać go między sobą. Zamartwianie się sporami innych i próby załagodzenia cudzych konfliktów skutecznie pozbawiA Cię energii i sprawi, że zabraknie Ci sił na cieszenie się własną codziennością.
Porównywanie się do innych
W rzeczywistości wypełnionej social mediami porównywanie się do innych wkroczyło na zupełnie inny poziom. Kiedyś porównywaliśmy się do znajomych, sąsiadów czy ewentualnie gwiazd kina lub muzyki. A dziś porównujemy się do całego świata.
Skończ z tym! Jeśli obserwujesz konta, które źle wpływają na Twoją samoocenę i sprawiają, że czujesz się po prostu źle, przestań je obserwować i zacznij doceniać to, jaki/jaka jesteś naprawdę.
Życie przeszłością
Ojj kochamy rozpamiętywać przeszłość. I o ile wspominanie miłych chwil jest wspaniałe, to już rozpamiętywanie tego, co zrobiliśmy źle, potrafi doszczętnie wyssać z nas energię. Warto wyciągać wnioski z popełnionych błędów, ale przeszłości nie zmienimy, nawet jeśli bardzo byśmy tego chcieli. Więc może najwyższy czas przestać rozpamiętywać przeszłość, a zacząć myśleć o teraźniejszości i przyszłości.
Czasami wystarczy zacząć zauważać, co tak naprawdę pozbawia nas energii i wprowadzić kilka subtelnych zmian, by poczuć się lepiej i bardziej komfortowo w swojej codzienności. Zachęcam Cię do tego!