Marnowanie żywności to prawdziwa plaga naszych czasów – nie ma co do tego żadnych wątpliwości. Wyrzucając żywność, szkodzisz nie tylko swojemu portfelowi, ale również całej naszej planecie. W Polsce rocznie marnujemy 4,8 ton (!) jedzenia. Najwięcej, bo aż 60% zmarnowanego jedzenia pochodzi z gospodarstw domowych.
Spis treści
Bezrefleksyjnie wyrzucamy jedzenie do kosza
Liczby określające skalę wyrzucania jedzenia w krajach wysoko rozwiniętych, to ponura statystyka. Sytuacji nie poprawiła ani galopująca inflacja, ani pogarszająca się sytuacja na rynku pracy, które teoretycznie powinny skłonić do większej refleksji nad wydawanymi złotówkami. Niewiele pomogły również aplikacje typu To Good To Go, które powstały po to, by zmniejszyć skalę wyrzucania żywności w sklepach, restauracjach czy kawiarniach.
Skutki marnowania żywności
Marnowanie żywności to problem cywilizacyjny, z którym trzeba walczyć. To nie tylko wyrzucanie własnych pieniędzy do kosza. To również marnowanie zasobów naszej planety, które zostały wykorzystane do tego, by tę żywność wyprodukować. To zwiększanie konsumpcji prowadzące do wzrostu cen żywności. Wyrzucanie żywności generuje również ogrom śmieci, a te, rozkładając się, emitują metan, który ma bezpośredni wpływ na narastający problem z ocieplającym się klimatem.
Dlaczego wyrzucamy?
Na to pytanie można odpowiedzieć jednym zdaniem. Wyrzucamy, bo kupujemy za dużo. Bo wypełnione po brzegi półki sklepowe kuszą, a wrzucenie kolejnego produktu do koszyka nie wymaga od nas żadnego wysiłku.
Wyrzucamy, bo zepsuły się produkty, których nie zdążyliśmy zużyć. Bo nie mamy pomysłu na wykorzystanie produktu, który skusił nas w sklepie. Bo przegapiliśmy termin ważności. Bo nie mamy odpowiedniej wiedzy na temat tego, jak przechowywać żywność, by ta pozostała świeża jak najdłużej.
Co zrobić, żeby nie wyrzucać?
O problemie marnowania żywności bardzo często wspomina Jagna Niedzielska – kucharka, doradczyni kulinarna i promotorka budżetowego gotowania bez resztek.
Jagna przypomina, że produktem, który marnujemy najczęściej, jest pieczywo. W 2023 roku do wyrzucania pieczywa przyznało się 52% Polaków. Jak zmniejszyć skalę marnowania chleba? Znaleźć sposób na wykorzystywanie tego, który wysechł już na tyle, że jako zwykła kanapka jest niesmaczny. Odbiorcy treści Jagny w komentarzach pod jej postem wrzucili mnóstwo inspirujących pomysłów na to, jak wykorzystać czerstwe pieczywo. Oto kilka z nich!
- Słona kruszonka do makaronu – zmiksuj suchy chleb z solą i ziołami, podsmaż i posyp makaronowe danie.
- Bułka tarta – nie kupuj gotowej bułki tartej – zamiast tego wysusz kawałki pieczywa i zblenduj je jak najdrobniej.
- Chleb w jajku – czerstwe kromki chleba obtocz w jajkach roztrzepanych z przyprawami i usmaż na patelni. Możesz dodać też trochę parmezanu.
- Pudding – wystarczy zalać czerstwą chałkę czy bułki mlekiem, śmietanką i jajkami z cukrem i zapiec w piekarniku, by zamienił się w pyszny deser z chrupiącą skorupką.
Jeśli chcesz wyeliminować lub zminimalizować problem wyrzucania jedzenia w domu, konieczne będą dwa kroki. Po pierwsze – przemyślane zakupy według przygotowanej wcześniej listy. Po drugie – kreatywność w kuchni i wykorzystywanie zalegających w lodówce resztek. Powodzenia!