Spis treści
Zaskakujące odkrycia warszawskich badaczy
Zespół naukowców z Instytutu Biologii Uniwersytetu Warszawskiego przeprowadził badania na terenie stolicy, sprawdzając występowanie kleszczy w różnych środowiskach zielonych. Wyniki są niepokojące — aż 80 proc. zebranych osobników pochodziło z terenów zurbanizowanych, takich jak parki miejskie czy osiedlowe trawniki. Tylko 20 proc. znaleziono na obszarach typowo „dzikich” — w lasach i rezerwatach przyrody.
„To pokazuje, że nie możemy już myśleć o kleszczach wyłącznie w kontekście wypraw do lasu. Są z nami na co dzień, tam, gdzie spacerujemy z dziećmi, wyprowadzamy psy czy pijemy kawę na kocu w parku” — komentuje dr hab. Anna Bajer, współautorka badań.
Dlaczego kleszcze pojawiają się w miastach?
Eksperci tłumaczą, że kleszcze migrują do miast głównie za sprawą drobnych ssaków — gryzoni, jeży i ptaków, które bez problemu odnajdują się w miejskich warunkach. Sprzyjają im także łagodne zimy oraz większa wilgotność, np. wokół zbiorników wodnych czy w zadrzewionych parkach.
Co więcej, miejskie środowisko często okazuje się dla nich nawet korzystniejsze niż dzika przyroda — mniej drapieżników i stały dostęp do żywicieli to idealne warunki do rozwoju. Dodatkowo ludzie nie spodziewają się zagrożenia w takim otoczeniu, więc rzadziej stosują środki ochronne.
Ryzyko chorób odkleszczowych w mieście
Niepokojące jest również to, że miejskie kleszcze mogą przenosić te same groźne patogeny, co ich leśni „krewniacy”. Wśród najczęściej występujących chorób są borelioza oraz kleszczowe zapalenie mózgu (KZM). Z badań wynika, że co trzeci miejski kleszcz może być nosicielem Borellia burgdorferi — bakterii odpowiedzialnej za boreliozę.
Lekarze apelują, by nie lekceważyć ryzyka. Ugryzienie kleszcza w parku może mieć takie same konsekwencje zdrowotne jak to w lesie. Dlatego ważne jest, by stosować profilaktykę również podczas codziennych aktywności w mieście.
Jak się chronić?
Specjaliści przypominają, że skuteczną ochronę przed kleszczami stanowią repelenty, zakrywanie skóry podczas spacerów, a także dokładne oględziny ciała po powrocie do domu. Warto również zabezpieczać zwierzęta domowe, które często są nieświadomymi „taksówkami” dla pasożytów.
Szczególną ostrożność powinny zachować dzieci, osoby starsze oraz ci, którzy spędzają dużo czasu na świeżym powietrzu. W przypadku ukąszenia należy jak najszybciej usunąć kleszcza i obserwować miejsce ugryzienia.
Kleszcze — nowe miejskie zagrożenie
Nowe badania wyraźnie pokazują, że zagrożenie ze strony kleszczy przestało być zarezerwowane dla miłośników leśnych wędrówek. Pajęczaki te coraz śmielej wkraczają do miejskiego krajobrazu, gdzie czują się równie dobrze jak w naturalnym środowisku.
Dlatego niezależnie od tego, czy planujemy wycieczkę do lasu, czy po prostu spacer po parku — warto pamiętać o ochronie i czujności. Kleszcze nie wybierają miejsca. Są tam, gdzie my.