Klasyczne smokey eyes, kocie oko lub nawet lisie spojrzenie – te trendy są dobrze znane i noszone już nie tylko na wybiegach. Jednak Instagram czy TikTok to kopalnia całkiem nowych pomysłów na makijaż, które podłapują wizażyści i amatorki make-upu na całym świecie. Przyszedł czas na spojrzenie prawdziwej syreny, czyli siren eyes.
Spis treści
Siren eyes – hit czy kit?
Syreni makijaż oka łatwiej znaleźć na platformach społecznościowych niż na profesjonalnych blogach wjizażowych, bo to świeżutki trend. Tematem zajęła się jednak nasza twórczyni internetowa, która wyłapuje nowości z profesjonalną szybkością. Mowa oczywiście o Sylwi Gorączkowskiej, której kanał Redmylips art jest dobrze znany każdej fance makijażu. Autorka nagrywa tutoriale, recenzuje kosmetyki i łapie trendy. Jeżeli szukacie inspiracji lub przydatnych trików w wizażu, to jej kanały są do tego idealnym miejscem.
Na pierwszy rzut oka, siren eyes nie różni się niczym od znanych już lisich oczu. Tu znowu wszystko kręci się wokół wydłużenia spojrzenia i zwężenia oka. Jednak w syrenim mąkę-upie sekret tkwi w wykonaniu nieco rozleniwionego, obojętnego looku. W przeciwieństwie do foxy eyes, tu nie podnosimy optycznie powiek, aby przypominały lisie oko, a znacznie zwężamy spojrzenie, sprawiając że wyglądamy jak prawdziwa syrena.
Czy siren eyes to realny i istotny trend? To musicie ocenić sami. Sylwia opowiada o poradach profesjonalnych wizażystów, którzy ostrzegają – nie tak łatwo złapać odpowiedni kąt i wykonać syrenie oko perfekcyjnie. W tym trendzie nie podnosimy oka, a naprawdę maksymalnie je wydłużamy.
Jak wykonać siren eyes?
Syrenie oczy opierają się na wykorzystaniu eyelinera, ale oczywiście to nie wszystko. Sylwia pokazuje jak na początku wycieniować powiekę, następnie kolorem zaznaczyć załamanie powieki i zewnętrzny kącik. Takie cieniowanie przeciągamy do zewnątrz, aby nie nadać kulistego kształtu. Jakiego eyelinera użyć? Każdy się nada. Może to być klasyczny w pisaku, żelowy, czy nawet cień w kremie. Jednak dla lepszej precyzji Sylwia zaleca wykorzystanie cieniutkiego pędzelka i właśnie cienia ze słoiczka. Kluczowym w siren eyes jest wyczucie naszego kształtu oka. Oczy w kształcie migdałów trzeba inaczej wyciągać niż te zupełnie okrągłe, które wymagają zupełnie innego poprowadzenia kreski.
Dla jeszcze lepszego efektu możecie lekko przyciemnić sam wewnętrzny kącik oka. U Sylwi wyszło to rewelacyjnie. Zobaczcie jej pełny tutorial – w nim krok po kroku pokazane jest wykonanie makijażu i tradycyjnie – autorka dzieli się masą trików i porad.
Siren eyes w sieci
Po inspiracje do wykonania siren eyes najlepiej zerknąć do Instagrama. Możecie na początku nie połapać się w tym trendzie czy nawet nie mieć żadnego poglądu, więc warto zobaczyć, jak robią to influencerzy. Świeżość w makijażu jest naprawdę niezłą frajdą i pozwala jeszcze lepiej wyrazić siebie.
https://www.instagram.com/p/ChmvaKYtzG0/
https://www.instagram.com/p/ChXgvWNMF9F/