Jedną z najpopularniejszych, a zarazem najbardziej naturalnych aktywności człowieka jest taniec. Od lekkiego kołysania się do rytmu po wymagające treningu skomplikowane układy. Jednym wychodzi lepiej, innym gorzej. Niektórzy nie wyobrażają sobie bez niego życia, inni za nim nie przepadają. Niezależnie od tego, w której jesteś grupie, sprawdź, co może dać Ci taniec.
Już małe dzieci słysząc muzykę, zaczynają radośnie podrygiwać uginając kolana. To całkowicie naturalny odruch związany z biciem własnego serca, który w ciągu całego życia może przynieść nam wiele profitów zarówno fizycznych, jak i psychicznych. Niestety zdarza się, że w którymś momencie następuje blokada, która okazuje się nie do przeskoczenia na długie lata, a czasem i na zawsze.
Spis treści
Nie lubię tańczyć
To zdanie można często usłyszeć od tych, którzy na szkolnych dyskotekach podpierają ściany, a na klubowych imprezach wybierają miejsce przy barze lub wygodną lożę. Powodów może być wiele i nie zawsze są związane z faktycznym brakiem poczucia rytmu. Co zatem może być przyczyną?
Bardzo możliwe, że w domach rodzinnych po prostu się nie tańczyło. Dzieci nie widziały rodziców, którzy bawiliby się do ulubionych utworów. Nie miały zatem przykładu, że taka forma aktywności może być wspaniałą rozrywką lub budowały przekonanie, że jest to zarezerwowane dla innych, ale nie dla nich. Możliwe też, że maluch był powstrzymywany od wyrażania siebie w ten sposób, bo był za głośno, bo nie ma miejsca, bo się spoci, bo…[tutaj wstaw własny powód]. A może w którymś momencie ktoś go wyśmiał, dając do zrozumienia, że wychodzi mu to nieudolnie lub inni robią to lepiej?
Już same powyższe przykłady mogą być wystarczającym powodem do zablokowania się na taniec.
Wychodząc z wieku dziecięcego, coraz mocniej nabywamy też przeświadczenie, że to, co inni o nas sądzą, ma znaczenie i powinniśmy spełniać ich oczekiwania. Niestety, dość często to właśnie rodzice utwierdzają nas w tym przekonaniu. I tu może pojawić się obawa przed krytyką i oceną, dlatego wygodniej jest zaniechać pewnych czynności, w tym przypadku tańca. Zdarza się też, że w naszym życiu przywdziewamy różne maski i boimy się, że w tańcu moglibyśmy się zapomnieć i pokazać innym, jacy jesteśmy naprawdę.
Dlaczego warto polubić taniec?
Jeśli nie robisz tego zawodowo, to taniec zapewne kojarzy Ci się po prostu z niezobowiązującą formą spędzania czasu. To jednak nie wszystko! Dlaczego zatem warto tańczyć?
Lepsza kondycja i koordynacja ruchowa
Ruch to zdrowie, a taniec angażuje większość partii naszego ciała, niczym podczas ćwiczeń na siłowni. Wzmacnia się układ krążenia, wzrasta nasza odporność, poprawia oddech i przy okazji spalają się kalorie. Przy regularnym wyborze akurat takiej aktywności, w krótkim czasie można zauważyć ogólną poprawę kondycji i koordynacji ruchowej.
Poprawa humoru
Pląsanie do ulubionej muzyki, tak jak większość innych aktywności fizycznych, uwalnia serotoninę, czyli hormon szczęścia oraz dopaminę, która odpowiada za wzrost energii. Już po kilku minutach tańca można odczuć, że nasze samopoczucie się poprawia!
Ćwiczenie dla mózgu
Taniec poprawia plastyczność naszego mózgu. Angażuje jednocześnie różne jego obszary, poprawiając tym samym jego funkcjonowanie. Więcej na ten temat pisze nasza twórczyni Mada Więckowska z bloga magdapisze.pl.
Funkcja społeczna
To doskonały sposób na wspólne spędzanie czasu, zacieśnianie więzi ze znajomymi, czy budowanie intymności z partnerem. Osobom, które na imprezach swój czas spędzają na parkiecie, łatwiej też nawiązywać nowe znajomości i czuć się w nich swobodnie.
Wyrażanie siebie
Taniec może również przyjmować formę terapeutyczną i pomagać radzić sobie z trudnymi przeżyciami. Wyrażając swoje uczucia poprzez ruch, możemy uwolnić się od napięć, poprawić przepływ energii w naszym ciele, czy pozbyć się nadmiaru tłumionych emocji.
Jeśli należysz do tych, którym z tańcem nie po drodze, to spróbuj któregoś dnia, na początku w domowym zaciszu, puścić swoją ulubioną piosenkę, zamknąć oczy i zacząć kołysać się do jej rytmu. A potem, niech dzieje się magia.