Jaki będzie rok 2020? Na to pytanie nikt z nas nie zna dobrej odpowiedzi, jednak jedno jest pewne: na pewno nie będzie on łaskawy dla naszych portfeli. Za wiele produktów i usług zapłacimy zdecydowanie więcej niż w 2019 roku. Ceny w Polsce mają w tym roku wzrosnąć średnio o 2,8%.
Najbardziej niepokojącą i odczuwalną podwyżką mogą być wyższe ceny za energię elektryczną. W tym roku więcej za prąd zapłacą indywidualni klienci spółek Tauron, Enea i Energa Obrót. Opłaty będą wyższe kolejno o 12%, 12,2% i 11,3%.
Chociaż mówi się o ustawowej rekompensacie dla indywidualnych odbiorców energii, zdecydowanie lepiej wyjść z założenia, że lepiej być miło zaskoczonym, niż niemiło rozczarowanym. Ile to już razy dostawaliśmy różne obietnice bez pokrycia?
Jeszcze większe podwyżki czekają przedsiębiorców, co zapewne odbije się również na cenach oferowanych przez nich produktów i usług.
Spis treści
Więcej za alkohol i lód w kostkach
Wraz z rozpoczęciem nowego roku obowiązuje też zapowiadana od kilku tygodni wyższa stawka VAT na wyroby alkoholowe i tytoniowe. Co to oznacza w praktyce? Wzrost ceny półlitrowej butelki wódki o około 1,4 zł, puszki piwa o 0,06 zł i paczki papierosów średnio o 1,02 zł.
Jeśli nie lubicie pić ciepłego drinka, lepiej pomyślcie o tym już wcześniej. Kto zapomni zamrozić wodę we własnym zakresie, zapłaci więcej za lód w kostkach. W tym przypadku czeka na nas podwyżka VAT-u z 8% aż do 23%.
Droższy schabowy
Być może sporej części naszego społeczeństwa nie zmartwią wyższe ceny owoców morza (stawka VAT wzrosła z 5% do 23 %), które jemy przecież okazjonalnie, ale wzrost cen mięsa, zwłaszcza wieprzowiny, może budzić niepokój przeciętnego Kowalskiego.
Tutaj jednak trudno mieć do kogokolwiek pretensje. Za wszystko odpowiada epidemia afrykańskiego pomoru świń, przez co Chiny zmuszone są do wzmożonego importu wieprzowiny. Dla nas oznacza to wzrost ceny tego towaru o około 5,7%, co zaś może pociągnąć ze sobą również podwyżki cen innych gatunków mięs.
Ile soku w soku?
Droższe będą także niektóre napoje, zwłaszcza te mniej zdrowe. Produkty, w których owoce stanowią 20% zwartości lub mniej zostały objęte 23% VAT-em, który jeszcze w ubiegłym roku wynosił tylko 5%.
W tym roku musimy również liczyć się z tym, że więcej zapłacimy także za niektóre przyprawy. Szafran, kmin, gałka muszkatołowa, kurkuma – dziś obowiązuje je już VAT na poziomie 8%. W grudniu było to o 3% mniej.
Być może powyższe przykłady mogą wydawać się tylko nieznaczną korektą cen, jednak należy mieć świadomość, że na tym się nie skończy. Wyższe ceny prądu, paliwa i rosnące koszty pracy szybko mogą sprawić, że kolejne podwyżki będą wyłącznie kwestią czasu.
Zresztą przypomnijmy sobie tylko, ile produktów mogliśmy kupić za 100 zł jeszcze kilka lat temu, a ile dziś znajduje się w naszych koszykach…