Czy znacie pojęcie elevator pitch? Może nie słyszeliście tej nazwy, ale z pewnością znany jest wam mechanizm czy też metoda autoprezentacji, jakie się za nią kryją. Cała idea elevator pitch polega na tym, by w krótkim czasie (maksymalnie 20 – 30 sekund) potrafić powiedzieć o sobie, swoich osiągnięciach lub pomysłach zawodowych w taki sposób, by zaczarować swojego rozmówcę i przykuć jego uwagę. Nic prostszego, prawda?
Spis treści
Mówienie o sobie dobrze
Sytuacja z rozmowy o pracę. Rekruter, po krótkim wprowadzeniu Cię w arkana funkcjonowania firmy, przedstawienia jej wartości i Twoich obowiązków na potencjalnym nowym stanowisku, wypowiada wreszcie mityczne słowa: „Proszę teraz powiedzieć coś o sobie”. Jeśli na samą myśl o konieczności „zareklamowania” siebie pocą Ci się ręce, czujesz suchość w ustach i pustkę w głowie, to spokojnie – nie jesteś w tym osamotniony. Zdecydowana większość ludzi czuje ogromny dyskomfort, kiedy znajdują się w takiej sytuacji. Jeśli się wcześniej do odpowiedzi na takie pytanie nie przygotowaliśmy (a przecież naprawdę nietrudno przewidzieć, że ono padnie podczas rozmowy o pracę), to jest duże prawdopodobieństwo, że polegniemy.
Elevator pitch – jak zrobić to jak należy?
Nie ma jednego przepisu na przygotowanie błyskotliwego, wciągającego i zaskakującego elevator pitch, bo każda taka prezentacja powinna być oparta o indywidualne doświadczenia, pomysły, talenty i cechy osobowości. Jedno jest jednak pewne – pod żadnym pozorem nie może brzmieć jak toporna marketingowa gadka albo nachalny slogan. Dobrze przemyślana strategia „prezentacji windowej” zakłada wymianę spostrzeżeń, uwag i myśli ze swoim interlokutorem, dlatego tak ważny jest trafnie określony punkt zaczepienia w takiej rozmowie.
Pomocne w stworzeniu własnej elevator pitch będą wskazówki zamieszczone na stronie fundacji sukcespisanyszminka.pl.
Co powiesz o sobie w 30 sekund? Oto 4 pytania zanim zaczniesz tworzyć elevator pitch!
Nigdy nie wiadomo, kiedy nadarzy się okazja, dzięki której nasze zawodowe życie może wywrócić się do góry nogami. Ćwiczenie się w autoprezentacji jest też ćwiczeniem pewności siebie i doceniania się za swoje osiągnięcia oraz starania. Nawet jeśli nie spotkamy przypadkowo w windzie Elona Muska albo Jeffa Bezosa, to i tak warto mieć na podorędziu dobrze opowiedzianą historię na swój własny temat.