Zupy – kulinarne arcydzieła znane na całym globie, są jak żywe świadectwo długiej historii smaków. Bez względu na to, czy to chińska zupa wonton, francuska soupe à l’oignon czy klasyczny włoski minestrone – te aromatyczne, magiczne mikstury towarzyszą ludzkości od niepamiętnych czasów. Każda z nich nie tylko odzwierciedla lokalne tradycje, ale także stanowi swoiste kulinarne spektrum, które doskonale pokazuje różnorodność kultur na naszym globie. A gdyby tak wybrać najlepszą zupę na świecie? Taki ranking przygotowało właśnie CNN Travel. Ciekawi, która z nich jest na pierwszym miejscu? Z pewnością dla wielu będzie to zaskoczenie!
Spis treści
Ta sama podstawa, różne składniki
Choć każda zupa to uniwersalna mieszanka przypraw, warzyw i innych dodatków, to jednak wiele z nich ma taką samą podstawę – bulion. To właśnie od tego aromatycznego wywaru rozpoczyna się całą procedurę. Jest on niczym uniwersalne tło, a to co z niego stworzysz, zależy tylko od Ciebie. Każdy kraj ma swoje tradycyjne zupy i charakterystyczne przyprawy czy dodatki, jednak jedno jest pewne. Niezależnie od tego, na którym końcu globu się znajdziesz, zaglądając do menu w restauracji czy przydrożnej knajpce, z pewnością zobaczysz tam pozycję: soup. Z całym przekonaniem można więc uznać, że zupa jest najbardziej uniwersalnym daniem świata.
Zajrzyjmy do światowego rankingu
Choć w Polsce rosół można uznać za narodowe danie, inne kraje mają równie fascynujące propozycje. Na podium znalazły się prawdziwe gwiazdy kulinarne. Na trzecim miejscu uplasowało się wietnamskie pho z wołowiną – wywar, porównywany do polskiego rosołu, pełen cynamonu i anyżu. Ale uwaga, Polska! Ukraiński barszcz, ukochany przez naszych rodaków, zdobył drugie miejsce, a także zagościł na liście niematerialnego dziedzictwa kulturowego UNESCO. A najwyższe kulinarne laury zdobyła nigeryjska banga – zupa oparta na owocach palmy oliwnej, mięsie, owocach morza i egzotycznych przyprawach. Czy próbowaliście kiedyś tej propozycji? Na ostatnim miejscu rankingu CNN Travel znalazła się turecka yayla çorbasi, czyli zupa z jogurtu. Zaskoczeniem może być to, że meksykańskie menudo, przygotowywane z krowiego żołądka, uplasowało się natomiast na wysokim miejscu rankingu. Jeśli zastanawiacie się, które zupy zasługują na szczególne wyróżnienie, to mamy dla was kilka propozycji. Chorba frik z Algierii i Tunezji, portugalska caldo verde czy francuska bouillabaisse – każda z nich to prawdziwy festiwal smaków i aromatów.
Zupę z powodzeniem możemy potraktować jako kulinarną podróż przez różnorodność świata. Niezależnie od tego, czy kosztujesz barszcz na Ukrainie, czy delektuje się aromatem pho w Wietnamie – zupa to nie tylko jedzenie, to część kultury i dziedzictwa. Dlatego warto czasem zaszaleć, spróbować czegoś nowego i odkryć smaki, które łączą ludzi na całym świecie. Gotujcie, próbujcie, podróżujcie smakiem i cieszcie się z każdego kulinarnego odkrycia! Smacznego!