Sprawa epidemii, która zbiera codziennie śmiertelne żniwa, nie milknie. Przeciwnie: nabiera jeszcze większego rozgłosu, a panika zatacza coraz szersze kręgi. Chociaż wyśmiewamy masowe wykupywanie maseczek ochronnych i niesamowity wzrost ich cen, to nie ma tak naprawdę żadnego powodu do żartów.
Koronawirusa wykryto już u prawie 9 tysięcy osób na całym świecie, a na jego skutek zmarło ponad 3 tysiące. Czy wiemy już coś o nadchodzącej szczepionce?
Spis treści
Dogonić chorobę
Zwykle mija od 2 do 3 lat, zanim nowe szczepionki przeciwko wirusom w ogóle znajdą się w fazie się prac klinicznych. W przypadku koronawirusa nie ma już barier czasowych – naukowcy przyspieszają testy i badania tak bardzo, jak tylko mogą. Robin Shattock, czołowy naukowiec brytyjski i członek Imperial College London, planuje już latem testować szczepionkę na ludziach.
Oczywiście wszystko zależy również od środków finansowych, które uda się zgromadzić na projekt. Jak podaje Philadelphia Magazine, prace nad szczepionką prowadzi również amerykańskie laboratorium Inovio Pharmaceuticals. Dzięki ogromnemu grantowi proces został tak przyspieszony, jak jeszcze nigdy w historii leczenia epidemii.
Z prędkością światła
Novavax, specjaliści dzięki którym powstała szczepionka na Ebolę, również biorą udział w tym wyścigu. Firma posiada gen koronawirusa, a to jak wzorzec do wykonania szczepionki. Gregory Glenn zdradził radiostacji WTOP, że od prac klinicznych dzieli ich prawdopodobnie 90 dni. W świecie szczepionek to niesamowity wynik.
To oczywiście nie jedyne grupy naukowców, które opracowują metody leczenia. W przypadku tak poważnej epidemii specjaliści łączą swoje możliwości i zbierają fundusze, aby jak najszybciej zatrzymać wirusa. Wiemy, że nad szczepionką pracuje też CEPI – Coalition for Epidemic Preparedness Innovations oraz drużyna z National Institutes of Health. Czyli można spokojnie stwierdzić, że wyzwanie podjęli legendarni amerykańscy naukowcy…
Wygramy walkę z czasem?
Prawdopodobnie nie – wieści o opracowywanych szczepionkach cieszą, ale to wszystko dzieje się jeszcze zbyt wolno. Najbardziej optymistyczna estymacja czasowa i tak pozostawi nas bez leku przez kilka miesięcy, a wirus dziesiątkuje coraz szybciej.
Największą przeszkodą są nadal badania na ludziach. Szczepionka może satysfakcjonować podczas testów laboratoryjnych, jednak ostatnim i najważniejszym etapem jest właśnie badanie na pacjentach. A to zajmuje czas, zabiera pieniądze i generuje ryzyko. Nie wiemy też, czy szczepionka szybko poradzi sobie z chorobą, jaki będzie miała wpływ na nasze ciało i… ile to wszystko potrwa.
Masowe groby i zupa z nietoperzy – nie wszystko, co wiesz o koronawirusie, jest prawdą
Z uwagi na ograniczone środki ochrony musimy pamiętać, że stara dobra zasada prewencji przed zwykłą grypą działa i w tym przypadku, a przynajmniej nie zaszkodzi – myjemy ręce, osłaniamy się podczas kichania i nie wychodzimy z domu, jeżeli czujemy się chorzy. I na ten moment to wszystko, co możemy zrobić…